Odpady niebezpieczne a przypadkowe samozapłony

odpady niebwzpieczne

Odpady niebezpieczne a przypadkowe samozapłony

dr Sylwia Stegenta-Dąbrowska–  Skuteczne metody utylizacji odpadów niebezpiecznych są bardzo drogie, a karanie tych,
którzy nie przestrzegają przepisów wydaje się fikcją, co prowadzi do nielegalnych praktyk takich jak „przypadkowe samozapłony”. W efekcie takiego pożaru ilość składowanych odpadów zmniejsza się bowiem o nawet 90 proc. przy niewielkim ryzyku kary, bo ciężko wskazać sprawcę – mówi dr Sylwia Stegenta-Dąbrowska z Katedry Biogospodarki Stosowanej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

Naukowczyni UPWr podkreśla, że palące się coraz częściej składowiska odpadów, to ogromne zagrożenie dla środowiska i ludzi, nie tylko tych mieszkających w najbliższym sąsiedztwie. Jeśli bowiem spojrzeć na analizy środowiskowe miejsc, w których doszło do takich wypadków, widać wyraźnie duże przemieszczanie się zanieczyszczeń, nawet na odległość kilku kilometrów. 


–  Zanieczyszczane jest całe środowisko: powietrze, gleba, ale i woda, która jest dodatkowym kanałem migracji. Dodatkowo wiele zanieczyszczeń kumuluje się w środowisku i może skażać je przez wiele lat – mówi dr Sylwia Stegenta-Dąbrowska.
Dlatego po każdym pożarze składowiska odpadów powinny być wykonane szczegółowe badania środowiskowe. Tak się nie dzieje, ponieważ problemem jest ich bardzo wysoki koszt, ale również zakres analiz, który wymaga współpracy wielu różnych ekspertów.


A takie badania są szczególnie ważne w przypadku odpadów niebezpiecznych. To te, które wykazujące co najmniej jedną z niebezpiecznych właściwości: są np. wybuchowe, utleniające, łatwopalne, drażniące, toksyczne, rakotwórcze, żrące, zakaźne, uczulające czy działające szkodliwie na rozrodczość. 
I wbrew pozorom odpady takie nie są generowane tylko przez zakłady przemysłowe, ale również w naszych domach. To m.in. baterie i akumulatory, resztki farb, lakierów i klejów, środki czyszczące oraz areozole (pozostałości po domowych środkach do dezynfekcji i dezynsekcji). 

Przechowywanie i utylizacja

Ekspertka UPWr mówi, że odpady niebezpieczne można wprawdzie tymczasowo magazynować, jednak czas ten jest ograniczony do maksymalnie 3 lat i to tylko wtedy, kiedy zachodzą określone w przepisach przesłanki (np. względy technologiczne nie pozwalają na natychmiastowe przetworzenie
odpadów). Gromadzenie odpadów bez uzasadnienia jest więc zabronione i grozi za to ogromną kara pieniężna. To jednak często tylko teoria...


Dodatkowo metody przechowania i utylizacja powinny być dostosowane do właściwości danej substancji, tak aby zapewnić bezpieczną utylizację tych odpadów. Dla wielu z nich istnieją dokładne procedury postępowania np.: azbest (składowanie), odpady medyczne (spalanie w specjalnych warunkach). 

Do najpopularniejszych metod utylizacji odpadów niebezpiecznych zalicza się spalanie w temperaturze 850 do 1100 ⁰C, witryfikację (zeszkliwienie odpadów lub popiołów w bardzo wysokiej temperaturze – przejście w ten stan ogranicza migracje zawartych w odpadach zanieczyszczeń),  metodę chemiczną (użycie chloru, immobilizacja w różnych matrycach) oraz 
mikrofalową i autoklawowanie (usuwanie właściwości patogennych i chorobotwórczych odpadów).


-  Wiele krajów na świecie oprócz utylizacji, dostrzega potencjał części odpadów i próbuje odzyskać z nich cenne surowce. To np. odzyskiwanie metali szlachetnych z e-odpadów (które częściowo również są odpadami niebezpiecznymi), lub wykorzystanie azbestu jako materiału budowlanego po wcześniejszych procesach immobilizujacych włókna azbestu (zeszkliwanie, czy rozpuszczanie w środowisku kwaśnym). Prowadzi to w konsekwencji do obniżenia kosztów i zmniejszenia uciążliwości  – tłumaczy dr Sylwia Stegenta-Dąbrowska.

Szwedzi potrafią i powinniśmy z nich brać przykład


Jako dobry przykład radzenia sobie z odpadami badaczka UPWr podaje Szwecję, gdzie nie ma wysypisk śmieci jakie znamy z polskiego krajobrazu.  Skandynawskie państwo może poszczycić się też faktem, że niemal wszystkie wytworzone przez nich śmieci ulegają recyklingowi. Dzięki nowatorskim technologiom i programowi „Odpad daje energię” wyprodukowany ze śmieci gaz jest wykorzystywany do obracania turbin, które generują energię elektryczną, a kompostowniki, czy bio-oborniki są niezwykle popularne w tej części świata. 
To zasługa z jednej strony edukacji ekologicznej, która jest na bardzo wysokim poziomie oraz  zaangażowaniu w sprawę każdego obywatela, z drugiej skutecznej polityki karania osób, czy firm które nie przestrzegają przepisów. 

Są z nami

CMC BOS
2023_8
2023_7
ING_HUBS_POLAND logo
2023_6
2023_5
2023_4
2023_3
2023_2
2023_1
2023_10
2023_11