- 58 proc. Polaków rozgląda się za nowymi ofertami pracy. Pracodawcy modyfikują więc nieustannie programy benefitów, żeby zapobiec zbytniej rotacji albo przyciągnąć nowych pracowników.
- Oprócz pożądanej obecnie opieki psychologicznej pracodawcy uwzględniają w benefitach także rehabilitację pocovidową.
- 90 proc. pracodawców zwiększa zakres świadczeń przy odnawianiu polisy, a 25 proc. decyduje się na zmiany nawet w czasie trwania obecnej umowy z ubezpieczycielem.
58 proc. Polaków chce zmienić pracę, wynika z najnowszego Monitora Rynku Pracy przygotowywanego przez Randstad. 10 proc. aktywnie szuka nowej pracy, a 48 proc. analizuje dostępne oferty. Podobnie było wiosną, gdy było to odpowiednio 11 i 47 proc. Oznacza to, że Polacy niezależnie od warunków, dążą do polepszenia swojej sytuacji zawodowej – wiosną szalała trzecia fala pandemii, a obecnie mamy okres wakacyjny, kiedy zazwyczaj jesteśmy mniej aktywni na rynku pracy. W ciągu ostatnich 6 miesięcy pracodawcę zmieniali przede wszystkim sprzedawcy i kasjerzy (36 proc.), kierownicy średniego szczebla (26 proc.) oraz pracownicy biurowi i administracyjni (23 proc.). – Nasze obserwacje pokrywają się z wynikami badania. Prowadząc rozmowy z pracodawcami, widzimy, że wątek stosunkowo wysokiej rotacji pracowników, jest jednym z istotniejszych czynników, które biorą oni pod uwagę przy doborze benefitów. Niezmiennie wysoce pożądanym dodatkiem pozapłacowym jest dostęp do prywatnej opieki zdrowotnej, opłacanej przez pracodawcę. Pracownicy są już do tego tak przyzwyczajeni, że zakres grupowych ubezpieczeń zdrowotnych i pakietów medycznych staje się coraz bogatszy i coraz lepiej dopasowany do potrzeb zatrudnionych. Co przynosi też i samym pracodawcom wiele korzyści, ponieważ oprócz zmniejszenia rotacji czy zwiększenia skuteczności rekrutacji, wpływa też na poziom absencji chorobowej pracowników – zauważa Xenia Kruszewska, Dyrektor Działu Ubezpieczeń Zdrowotnych w SALTUS Ubezpieczenia.
Jak zmieniły się ubezpieczenia pracownicze od początku roku?
Pracodawcy z jeszcze większą niż wcześniej uwagą podchodzą do tworzenia programów świadczeń dostępnych dla pracowników. Chcąc wyjść naprzeciw zmianie potrzeb powstałych w wyniku pandemii, szczególny nacisk kładą obecnie na pomoc w odzyskaniu formy po wielu miesiącach ograniczonej aktywności fizycznej i zmierzeniu się z problemami natury psychologicznej, wynikającymi zarówno z zamknięcia w domach, jak i powrotu do funkcjonowania w przestrzeniach publicznych oraz pracy stacjonarnej. Do tego dochodzi jeszcze opieka nad osobami, które przeszły COVID-19 i borykają się z długotrwałymi skutkami zarażenia koronawirusem. – Zdrowi i sprawni pracownicy to podstawa funkcjonowania firmy. Dlatego nie dziwi mnie, że pracodawcy chętnie decydują się na modyfikowanie i rozszerzanie listy dostępnych dla pracowników świadczeń prywatnych. W końcu im szybciej zatrudnieni otrzymają stosowną pomoc, tym prędzej wrócą do sprawności i pracy. Nie wolno też zapominać, że dobra opieka medyczna jest też istotnym elementem wzmacniania wizerunku przyjaznego i odpowiedzialnego pracodawcy. Obecnie praktycznie każdy pracodawca przy odnawianiu polisy decyduje się na zwiększenie zakresu ubezpieczenia, a ok. 25 proc. decyduje się na jego rozszerzenie jeszcze w trakcie trwania umowy – dodaje Xenia Kruszewska z SALTUS Ubezpieczenia.
Wśród podstawowych świadczeń dla ozdrowieńców powinny znaleźć się m.in.:
- stała opieka pulmonologów,
- pomoc fizjoterapeutów,
- kontrole neurologiczne.
Ponadto ubezpieczenie czy pakiet medyczny powinny także uwzględniać zestawy badań obrazowych, sprawdzających stan płuc i kontrolujących pracę serca.
Jak dobierać świadczenia medyczne dla pracowników?
Przeciwdziałanie najpilniejszym i bieżącym problemom to jednak tylko część ochrony, jaką należy zapewnić pracownikom. Standardowo, ubezpieczenie powinno także zapewniać sprawny dostęp do świadczeń profilaktycznych, służących zapobieganiu i zwalczaniu chorób zawodowych. Co więcej, trzeba też uwzględnić strukturę wiekową pracowników i uzupełnić zakres ubezpieczenia o badania i porady specjalistyczne, z których najczęściej korzystają przedstawiciele poszczególnych pokoleń. Przykładowo, pracownicy z pokolenia X powinni mieć swobodny dostęp do opieki onkologicznej i kardiologicznej. Młodsi pracownicy (pokolenia Y i Z) cierpią z kolei, częściej niż ich starsze koleżanki i koledzy, na problemy natury neurologicznej. Zmorą naszych czasów są także nabyte wady postawy, ponieważ niezależnie od charakteru pracy, wykonując większość zawodów, pozostajemy w wymuszonej pozycji przez wiele godzin. To niestety odbija się na naszym kręgosłupie.
Źródło: SALTUS Ubezpieczenia