Podsumowanie roku 2024 w branży HR

podsumowanie hr 2024

Podsumowanie roku 2024 w branży HR

Sytuacja na rynku pracy w 2024 roku była dobra. – ocenia Evgenij Kirichenko, założyciel i CEO Gremi Personal, międzynarodowej agencji zatrudnienia. 

Płaca minimalna wzrośnie od 1 stycznia 2025 do 4666 zł brutto. Recesja jest opanowana i nadal można powiedzieć, że panuje rynek pracownika. Pracodawcy mają duży problem ze znalezieniem odpowiednich kandydatów w krótkim czasie, co powoduje, że walka o pracownika trwa – i mowa nie tylko o wysokiej klasy specjalistach, bo dotyczy to tak samo pracowników fizycznych. Pracownicy przebierają w ofertach, co z kolei powoduje poprawę warunków pracy – teraz pracownik fizyczny ma już w standardzie ofertę zakwaterowania, kursy języka, pomoc medyczną czy darmowe wyżywienie. Inwestycje z Krajowego Programu Odbudowy w końcu ruszyły, co też miało wpływ na rynek pracy. Jednocześnie rząd zaczął uszczelniać system wiz, co spowodowało m.in. utratę ruchu bezwizowego dla obywateli Kolumbii, znacznie wydłużyły się kolejki w oczekiwaniu na pracownika i to też zaostrzyło konkurencję o pracownika z zagranicy, który już w Polsce jest. 

Nowe tendencje i zjawiska na rynku pracy

Nadal nowym trendem, choć nie jest super nowy – trwa mniej więcej od rosyjskiej wojny którą wytoczyła Ukrainie – jest zatrudnianie pracowników kontraktowych na dłuższy okres. Kiedyś pracownicy tymczasowi byli zatrudniani przeciętnie na okres 3 miesięcy. Z powodu braku nowych pracowników z Ukrainy, którzy głównie zasilali potrzeby wielkich zakładów produkcyjnych i zbyt długiego okresu oczekiwania na pracowników z Azji czy Ameryki Południowej – czas kontraktów wydłużył się do 6-9 miesięcy, a często nawet pracownicy przechodzili na etat - wszystko dlatego, że pracodawca nie może pozwolić sobie na przestoje w produkcji związane z ewentualnym brakiem pracownika. 

Innym trendem jest podążanie za pracownikiem. Niestety polski rynek pracy nie jest w stanie zatrzymać wykwalifikowanej kadry z Ukrainy, dlatego podążamy za nimi – rozpoczęliśmy działalność na terenie Rumunii, a także otworzyliśmy nowe biura w Polsce: w Olsztynie i Zielonej Górze. 

Ocena propozycji zmian, które zapowiada resort pracy:

Jako firma międzynarodowa, która głównie zatrudnia obcokrajowców pilnie śledzimy prace nad wszystkimi dokumentami, które składają się na Strategię Migracyjną – braliśmy udział w konsultacjach nad samymi założeniami strategii. Rozumiemy, że w obliczu wojny na granicy trzeba uszczelnić granice i że czasy taniego pracownika z zagranicy już się skończyły. Przepisy, które mają wejść w życie w 2025 roku, ale nadal są w sferze projektu - w większości upraszczają procedury i chronią pracownika – co jest oczywiście dobrym kierunkiem, a dzięki cyfryzacji i spięciu w jeden system wszystkich właściwych organów – będzie to też dla nas duże ułatwienie. Gremi Personal jako pracodawca walczy z pracą na czarno i handlem ludźmi, przystąpiliśmy niedawno do Karty Różnorodności Forum Odpowiedzialnego Biznesu więc dla nas takie kroki są oczywiste – nawet dziwi, że system monitorowania nie był wprowadzony wcześniej. Projekt nowej ustawy zakłada również rozwój programów integracyjnych, które mają na celu ułatwienie adaptacji pracowników z zagranicy w polskich firmach oraz na rynku pracy i to jest bardzo ważne, bo w Polsce jest już ponad milion pracowników z innych państw! Co prawda nadal większość to Ukraińcy, ale powiększa się społeczność osób z Azji i Ameryki Południowej. Gremi Personal od dawna integruje swoich pracowników – oferujemy kursy nauki języka polskiego, organizujemy Festiwale Barszczu, żeby stworzyć przestrzeń dla wszystkich pracowników do poznania się w nowym kraju. 

Ale czekamy też na konkrety czyli np. ułatwienia wizowe dla krajów spoza puli, którą już rynek się nasycił – mowa tu i Ukraińcach, Białorusinach, Gruzinach czy Mołdawianach. Bo co roku – według Barometru Zawodów Ministerstwa Pracy  - najbardziej poszukiwanym pracownikiem na rynku pracy nie jest wysokiej klasy specjalista, tylko niewykwalifikowany pracownik fizyczny. 

Weszła ustawa o sygnalistach, niedługo czeka nas transpozycja dyrektywy o przejrzystości w zarobkach, a co do  4-dniowego dnia pracy – dlaczego nie? Przed pandemią nikomu się nie śniło, że będą obowiązywać elastyczne formy zatrudnienia czy praca zdalna. 

Według badań Polskiego Instytutu Ekonomicznego Polacy na tle Unii Europejskiej Polacy pracują za dużo. Inną sprawą jest to, że do Polski przyjeżdżają ludzie, którzy w kilka miesięcy zarabiają tyle, że mogą wyżywić rodziny przez pozostałe miesiące i oni wręcz chcą pracować więcej, biorą po 2 zmiany itp.  

Prognoza na 2025:

W 2025 roku bezrobocie drastycznie nie wzrośnie, nadal będzie rekordowo niskie, bo trend demograficzny jest nieubłagany – wchodzimy w okres tzw. zimy demograficznej, bo za dużo osób odchodzi na emeryturę, a na ich miejsce nie przychodzi tyle samo absolwentów, ani nie pojawia się zastrzyk w postaci nowych pracowników z zagranicy. Moim zdaniem walka o pracownika, który już jest na rynku będzie coraz ostrzejsza. Wydłuży się okres przechodzenia na emeryturę, więcej pracować będą sami emeryci, szczególnie wykwalifikowani. Jeśli wojna po 3 latach wejdzie w kolejną ostrą fazę – przyniesie to też falę uchodźców, przynajmniej przez kilka miesięcy. Jednocześnie inflacja będzie hamować. Wzrost gospodarczy będzie duży, bo co prawda z 2-letnim poślizgiem w uruchomieniu środków z KPO, ale inwestycje z programu znacząco przyspieszyły w 2024 r. Są to ogromne pieniądze i na pewno będą generować nowe miejsca pracy. 

Gremi Personal

 

Są z nami

CMC BOS
2023_8
2023_7
ING_HUBS_POLAND logo
2023_6
2023_5
2023_4
2023_3
2023_2
2023_1
2023_10
2023_11